Można by rzec, że dzień będzie zwyczajny, gdyby chmurki na niebie
były też zwyczajne. Ale one tego dnia przybrały dziwne kształty…
- Zupełnie jakby świat składał się tylko z owieczek - pomyślała Hania
- Są na ziemi i na niebie.
Nagle uwagę jej przykuło drzewo.
Było całkiem inne od znanych dotąd. Ani dąb, ani morwa, ani wiśnia, ani jabłonka.
Miało piękne liście i okrągłe owoce.
Mało tego! W jego poplątanych gałęziach coś beczało...
Ciekawość mnie zżera co beczeć może w gałęziach - czekam na c.d...
OdpowiedzUsuń