środa, 23 września 2020

Bóg wszystkich kocha najbardziej.


 "A Izrael kochał Józefa najbardziej ze wszystkich synów swoich, ponieważ urodził mu się na starość. /.../Sprawił mu też długą szatę z rękawami. Bracia jego widzieli, że ojciec kochał go więcej niż wszystkich jego braci, nienawidzili go/.../"* 

- Wiesz Józefie, oni z zazdrości cię nie lubią. 

Hania dotknęła sukna szaty chłopca. Było miękkie i tak łatwo poddawało się palcom. Wspaniałe! Lecz nie podobali jej się bracia Józefa. Patrzyli z niechęcią 

w jego stronę. I dziewczynka czuła ich zawiść.

 -Baranku, czy Bóg kocha kogoś najbardziej?

-Bóg wszystkich  kocha najbardziej - Odpowiedział Baranek.


Józef szedł żwawo drogą. Uśmiechał się radośnie. Do ojca, który mu sprawił piękną szatę, do jego miłości, do braci, którzy stali za płotem, do własnych myśli i snów... 


Za jego plecami, na pagórku pasły się kozły.

* Księga Rodzaju 37, 3-4 Biblia Tysiąclecia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz