piątek, 7 sierpnia 2020

Światło.

 




"
A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, /.../ Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła."*

W Edenie niepodzielnie  panowało światło. Prześwitywało przez liście, rozlewało się po trawie i kwiatach. Cudownie miękkie i ciepłe. Było nawet w owocach. Ich skórka mieniła się blaskiem. 
- Gdy zjem ten owoc, nigdy nie będę głodna ani spragniona. Będę mogła być cały dzień na łące 
z owieczkami! – pomyślała Hania.
Adam i Ewa klęczeli naprzeciw siebie, patrzyli sobie w oczy. 

Hania pomyślała, że chciałaby tu zostać. Na zawsze.

* Ksiega Rodzaju 2, 8-9 Biblia Tysiąclecia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz